niedziela, 7 listopada 2010

odiland na otwarciu galeryji LAS RĄK - LABORATORIUM RĘKODZIEŁ

przybyłam, w niedzielę czasu owego… a było ten tego noo… miało w sobie coś magicznego i może mistycznego…na pewno coś optymistycznego i aurę spokoju i ciepła rozsiewała – Zofija wspaniała:) prezenty zanabyła ma mama i zamówiła tyż… i było cudnie, nie nudnie, wyjątkowo i ach ochowo…choć dziecię łobuzowało, bo mu się wciąż czegoś chciało… to powrócim tam musowo…zdjęć trochę zrobić mi się udało… może dużo, może mało ale się obfotografowało tamto i owo… choć nie fachowo to odynkowo;)

zapraszam do galeryji oglądania, wpisu komentowania i LASu RĄK odwiedzania i zakupów dokonywania:)
 

2 komentarze:

  1. Kochana, możesz napisać gdzie Las znalazł swoją siedzibę??Bo nigdzie nie dotarłam do tej informacji, a ciekawość mnie żre, bo jak będę w stolYcy, chętnie ich odwiedzę.
    Pozdrowienia i gratuluję dzieciaczków;))

    OdpowiedzUsuń
  2. a w powyższym wpisie jest link prowadzący do strony http://lrlr.pl/ gdzie jest adres;)

    OdpowiedzUsuń