jak pewnie zauważyliście trochę mnie nie było... przypałętał się do mnie jakiś wirus i siedzi mi w gardle - teraz już tylko w gardle... leżałam sobie obolała z gorączką i starałam się bardzo wyzdrowieć...
teraz już jest dużo lepiej więc mam nadzieję częściej pisać:) czekam na kilka paczek np z Tildowymi maskotkami dla żaby naszej od Roszpunki i z moim aniołem stróżem, na szafki starociowe kuchenne oraz na chusty do sklepu... jak dojdą i rozpakuję to pewnie pełna świeżych wrażeń i emocji przybiegnę Wam opowiedzieć o nich:)
pozdrawiam i spokojnego końca dnia
odi
teraz już jest dużo lepiej więc mam nadzieję częściej pisać:) czekam na kilka paczek np z Tildowymi maskotkami dla żaby naszej od Roszpunki i z moim aniołem stróżem, na szafki starociowe kuchenne oraz na chusty do sklepu... jak dojdą i rozpakuję to pewnie pełna świeżych wrażeń i emocji przybiegnę Wam opowiedzieć o nich:)
pozdrawiam i spokojnego końca dnia
odi
Zakupy śliczne - zazdroszczę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńa dziękuję bardzo:) śliczne bo to uzdolnione osóbki robiły:)
OdpowiedzUsuń