czyli co się nawinęło to do pulpetów wskoczyło;)
Składniki:
pół piersi z kurczaka
płat pstrąga
namoczona i odsączona bułka
przyprawy: sól prowansalska, imbir, papryka słodka, tymianek
jajko
jajko na twardo (zostało ze śniadania)
trzy plastry wędzonego boczku
pół dużej cebuli
dwa ząbki czosnku
dwie marchewki
wszystko razem zmiksowałam i ulepiłam pulpety, które doszły na parze;)
jako, iż więcej się do garnka nie zmieściło, trzy z nich usmażyłam tradycyjnie...
podałam z ryżem i duszonymi buraczkami mojej Babci posypane żółtym serem...
smacznego...
Pulpety i kotlety mielone to od dziecka moje ulubione mięsko. Mozna kombinować ze składnikami na wiele sposobów:)) Ja do środka daję czasami odrobinę topionego sera.
OdpowiedzUsuńLubię takie pomysły , u mnie też w pulpetach już wszystko było.
OdpowiedzUsuń