wtorek, 14 sierpnia 2012

jabłuszko pełne snu...

...doszła do mnie dziś przecudnej urody torebka - handmade by dokebu - dziękuję:*

szła szła i dojść nie mogła a ja nogami niecierpliwie przebierałam... ale opłacało się... jest! i jest piękna:)

chcecie zobaczyć? no już już... póki co z Nellką modelką gdyż oddać mamie torby nie chciała;)





mój własny osobisty wilk i wielkie cmoki w oki za niego:*



a tu już nasza kreatywna córa biżu z tego co znalazła w środku sobie wymyśliła:)







bardzo polecam Dominikę i cuda, które tworzy:)

gracjas jeszczo raz i dla męża też

 teraz czekam na komponenty do produkcji biżu... trzymajcie kciuki co by mi chęć nie przeszła nim się doczekam...


1 komentarz:

  1. Odynko dziękuję! Niech dobrze Wam służy, bo czuję, że będziecie jej używać na zmianę z Nellką ;)

    OdpowiedzUsuń