czwartek, 1 listopada 2012

dynia zwilczona na krem przerobiona...

Dawno mnie tu nie było, trochę się namieszało i różnie porobiło... Czasu nie mam na nic więc i Was zaniedbałam za co gorąco przepraszam w pierś się bijąc...

Dziś dyniowo:) Tak to się dynię drążyło:



a oto nasza wczorajsza zwilczona dynia w wersji świetlnej:




oraz w pełnej krasie z siostrami swemi:



oraz przepyszny krem z dyni:


przepis:

1.5 kg dyni

oliwa
1-2 cebule
2 ząbki czosnku
kawałek imbiru

1 kostka rosołowa warzywna
dwie marchewki
kilka ziemniaków


imbir, cebulę oraz czosnek posiekać na plasterki i podsmażyć, wrzucić do garnka z rozpuszczona kostką... na patelni podsmażyć na masełku pokrojoną dynię oraz marchew w plasterkach z papryką, bazylią, solą i pieprzem a następnie przerzucić do garnka (woda ma lekko zakrywać wszystko) dorzuciłam ugotowane ziemniaki, wszystko gotowałam do miękkości (jakieś 10min) następnie zmiksowałam - pycha mówię Wam!:)

a oto krem w wersji odwróconej kolorystycznie;)


smacznego...

2 komentarze:

  1. Profesjonalnie wycięłaś dynię, takiego wzoru jeszcze nie widziałam ale prezentuje sie bardzo fajnie:) Ciekawa propozycja ten krem z dyni, na pewno wypróbuję:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dynia zwilczona -super . Zapraszam do mnie po wyróżnienie .

    OdpowiedzUsuń